Najpierw spędziłam masę czasu na poszukiwaniach małży mrożonych, no i cóż - porażka. Zostały mi więc małże w słoiczku w różnego rodzaju zalewach. Po przestudiowaniu etykiet, wybrałam małże w zalewie z białego wina (na zdjęciu poniżej). Natomiast przepis, który stał się podstawą mojej potrawy pochodzi ze strony Kwestia Smaku.
Składniki:
- 200 g makaronu tagiatelle
- słoiczek małży bez muszli
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki masła
- 1 mała cebula, pokrojona w drobną kostkę
- 1 ząbek czosnku, pokrojony w kosteczkę
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 1 łyżka sosu sojowego
- szczypta ostrej papryczki chilli
- sól i świeżo zmielony czarny pieprz
- około 8 plasterków szynki parmeńskiej
- 250 ml śmietanki kremowej UHT 30%
- trochę tartego Parmezanu
Jak to zrobić?
W rondelku z grubym dnem rozgrzej 1 łyżkę oleju i 2 łyżki masła. Zeszklij cebulkę na wolnym ogniu (około 2 minuty), dodaj czosnek a po minucie włóż małże odsączone z zalewy (zachowaj zalewę!). Smaż przez 2 - 3 minuty delikatnie mieszając od czasu do czasu. Następnie wlej połowę zalewy i sos sojowy, odparuj około 1 minutę. Dopraw papryczką chilli, solą i pieprzem. Zdejmij z ognia. W między czasie ugotuj makaron.
Na patelni na reszcie oleju podsmaż przez ok. 1 minutę szynkę parmeńską pokrojoną w plastry szerokości ok. 1 cm. Wlej śmietankę i zagotuj. Przelej do rondelka z małżami, dodaj natkę pietruszki, wymieszaj i dopraw solą i pieprzem. Chwilę pogotuj aż sos zgęstnieje.
Na talerz połóż makaron, polej sosem, posyp startym parmezanem i świeżo zmielonym pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz